,, Zaparkował na mnie czołgiem swojej głupoty i teraz chce, żebym się podniosła XD ``
~ Hej ;D
Dzisiaj ( Tak jak obiecałam w poprzedniej notce na końcu XD Wspominam , jakby ktoś nie raczył doczytać XD ) notka z LPS`ową wersją postaci z bajek. Zapewne każda z bajek jest wam znana z dzieciństwa :) Ponad to , na końcu LPS`owa wersja mnie XD
To zaczynajmy!
Na początek króciutka historia Śnieżki :)
,, Baśń rozpoczyna scena przedstawiająca królową, która szyje przy oknie w
zimowy poranek. Kiedy kropla krwi z nakłutego igłą palca pada na śnieg,
królowa wyraża życzenie, aby powić dziecko „białe jak śnieg, rumiane jak
krew i o włosach czarnych jak heban”. W rok później na świat przychodzi
córeczka będąca spełnieniem jej życzenia, stąd też zostaje nazwana
Śnieżką, królowa umiera jednak w połogu, a niedługo później król żeni
się ponownie z kobietą piękną, ale dumną i zarozumiałą. Nowa królowa co
dzień pyta swoje zwierciadło kto jest najpiękniejszy na świecie,
otrzymując zapewnienia, że nikt nie jest w stanie dorównać jej urodą,
kiedy jednak Śnieżka kończy siedem lat, zwierciadło to ją wskazuje jako
najpiękniejszą. Z zazdrości królowa rozkazuje strzelcowi wyprowadzić
dziecko do lasu, zabić je, a na dowód wykonanego zadania przynieść serce
dziewczynki. Uroda i czar Śnieżki sprawiają jednak, że sługa nie
potrafi wykonać powierzonej mu misji, puszcza więc dziewczynkę wolno, a
królowej przynosi Dziewczynka biegnie przez las cały dzień, aż trafia do małego domku i –
zmęczona – usypia w jednym w siedmiu maleńkich łóżeczek. Po pewnym
czasie do domku wracają jego gospodarze – krasnoludki pracujące w górach
przy wydobyciu złota i brylantów. Rankiem Śnieżka opowiada im o niecnym
planie macochy i swojej ucieczce, a siedmiu krasnoludków proponuje
pięknej dziewczynce zamieszkanie w ich domku. Co rano krasnoludki
wychodząc do pracy przestrzegają Śnieżkę, by nie wpuszczała nikogo do
domku. Tymczasem jednak zła królowa dowiaduje się od swojego
zwierciadełka, że dziewczynka żyje za górami, za lasami w chatce
krasnoludków, postanawia więc przebrać się za starą handlarkę i
podstępem zabić pasierbicę. Pod pozorem ściągnięcia sznurówki w
sprzedawanym dziewczynie gorsecie przebrana królowa pozbawia Śnieżkę
oddechu; leżącą jak martwa dziewczynkę wieczorem odnajdują krasnoludki,
oswobadzając ją z ciasnego gorsetu.
Pomimo przestróg Śnieżka i za
drugim razem nie wyczuwa podstępu przebranej macochy i pozwala wpiąć
sobie we włosy zatruty grzebyk, który wieczorem wyjmują krasnoludki, po
raz drugi ratując dziewczynie życie. Królowa wymyśla wówczas nowy
podstęp i w przebraniu wieśniaczki pojawia się po raz trzeci przed domkiem krasnoludków, proponując Śnieżce
apetyczne jabłko; sama gryzie zdrową połowę owocu, a dziewczynie podaje
zatrutą i odchodzi pewna, że tym razem zabiła konkurentkę do tytułu
najpiękniejszej. Po swoim wieczornym powrocie krasnoludki nie
odnajdują sposobu na uratowanie księżniczki, postanawiają wobec tego
zorganizować jej pogrzeb. Ciało Śnieżki wygląda cały czas pięknie i
świeżo, krasnoludki zamiast chować je w ziemi składają je więc w
szklanej trumnie, na którą natrafia przypadkowo pewien książę. Mężczyzna
zakochuje się w pięknej dziewczynie i prosi krasnoludki, by oddały mu
jej ciało; w czasie przenoszenia trumny jeden z pachołków potyka się, a
wtedy z ust Śnieżki wypada kawałek zatrutego jabłka i dziewczyna ożywa,
wpadając w ramiona księcia. Niedługo później odbywa się ślub
Śnieżki i księcia, na które młodzi zapraszają również złą królową.
Rozpoznając w pannie młodej swoją pasierbicę kobieta wpada w taką
rozpacz, że cała jej uroda ulatuje i sama nie ma już ochoty zaglądać w
swoje zwierciadło. Królowa opuszcza wtedy królestwo i słuch po niej
ginie, Śnieżka zaś żyje długo i szczęśliwie ze swoim księciem.``
No , to tak w skrócie historia. Streszczenie no by me! Oto i moja (Pewnie nie udana) wersja LPS.
Mam nadzieję , że bracia Grimm się nie przewracają w grobie XD Wiem , wiem. Krasnoludków było siedmiu , a jest pięcioro. Dwoje uciekło , gdyż nie chciało pozować do zdjęć XD
Tutaj macie Śnieżkę <3
A tu krasnoludki XD
No i to tyle ze Śnieżki i siedmiu krasnoludków <3
I znów króciusieńka historia o Królowej Śniegu. No by me!
Baśń opisuje losy pary dzieci – Gerdy i Kaja, które żyły w przyjaźni aż
do jednego z wiosennych dni. Wówczas do oka Kaja dostał się tajemniczy
odłamek roztrzaskanego w przestworzach diabelskiego zwierciadła, który
odmienił spojrzenie chłopca na świat w ten sposób, że wszystko, co
piękne i dobre, postrzegał on od tej pory jako brzydkie i złe. Grzeczny
chłopiec przemienił się w dziecko krnąbrne, złośliwe i okrutne. Na
dodatek był zupełnie zależny od nieznajomej kobiety, która zwabiła go do
siebie. Chłopiec wbrew ostrzeżeniom przywiązał swoje sanki do powozu
zimowej damy i odjechał w nieznane. Była to tytułowa Królowa Śniegu,
władczyni lodowatej krainy, której obce były jakiekolwiek ciepłe,
serdeczne uczucia. Chciała ona pozyskać Kaja dla swych celów. Opuszczona
i smutna Gerda wszczęła poszukiwania, narażając się w ich trakcie na
wiele niebezpieczeństw, jednak po wielu perypetiach udało jej się
odzyskać i uleczyć przyjaciela. Miasto, w którym mieszkają Kaj i Gerda
to być może Heidelberg, gdyż w baśni opisano je prawie jak wspomniane miasto.
A teraz lekko śmieszna , moja wersja XD
Ha , ha , ha , ha! Przebacz mi Panie Andersenie kochany XD
Tutaj królowa Śniegu XD Ta jeszcze w miarę udana XD
A teraz najlepsze – Kay i Gerda XD (PS. To na głowie , to niby włosy XD )
I to tyle ( Sama się siebie przestraszyłam O.O XD )
Tak. Teraz streszczenie by Me.
Była sobie wioska smerfów. Żyły tam sobie małe , niebieskie ludziki w białych czapkach. Były dzieci , jeden niemowlak , dorośli. Był smerf ważniak , smerf osiłek , smerf maruda , smerfetka i można wręcz powiedzieć ,, BOSS`` , czyli papa smerf. Magik , i w ogóle mądry gość. Żyli by sobie tak fajnie , zbierając jagody , czy cóś , gdyby nie Gargamel. Zachciało mu się gulaszu ze smerfów. I tak się ganiali. Gargamel ich łapał , oni uciekali i tak dalej i tak dalej XD
Oj , sorry , że może nie ciekawie , ale dawno tego nie oglądałam i niezbyt pamiętam XD Teraz LPS Version.
Hehe XD Smurfy i Gargamelcio XD
Tutaj smerfy. Mamy smerfetkę , ciamajdę i śpiocha <3
I Gargamelcio XD
I teraz na koniec LPS`owa wersja mnie -
Moja fufna July w koszuli w kratkę z kapturem i trampkach <3 Mój ulubiony ubiór. Największy problem miałam z koszulą , bo nie miałam koloru takiego , ale wykombinowałam i jest. Szkoda , że na tym zdjęciu nie widać.
Tutaj takie zbliżenie. Trampki szyłam cały jeden tydzień! XD
I to tyle. Chcę jeszcze przypomnieć , że pod poprzednią notką głosujemy na zwierzaka Blogowego!!
PS. Jak podoba wam się nowy wygląd Bloga?
~ Bay :*
Wersja LPS jak najbardziej ME GUSTA :)
OdpowiedzUsuńWygląd bloga wyczepisty szczególnie Gramy w butelę .
Nagłóweczek śliczny! :* Fajna ta biała suknie. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://only-lps.blogspot.com/
Heh jakie fufne ;p
OdpowiedzUsuńTrampki sa boskie. Co prawda,z daleka przypominaja jednak martensy,ale dzieki temu jeszcze bardziej mi sie podobaja :3 Szacun. Serio.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi sie Krolowa Sniegu jako pudelek :3
A wyglad tez cudny C:
Zacna notka <3
OdpowiedzUsuńZacny wygląd <3
Zacne foty <3
Zacne wszystko <3
Gramy w butelkę? xD Ślicznie Ci wyszła Królowa Śniegu. Te czapki krasnoludków mnie rozwaliły xD
OdpowiedzUsuń------
nasze-zwierzaki-lps.blogspot.com
Fajny pomysł na notkę i super zdjęcia :]
OdpowiedzUsuńlittlest-pets.blogspot.com