41. Nowe LPS + Prace na konkurs + Dodatkowe informacje konkursowe.

,, Mati , goni nas twoja babcia w jumbo jecie XD ``

~ Hejka ;)

Ale w piątek była duchota , matkooooo XD Dzisiaj u nas chłodniej , ba , nawet pada XD , a u was? Dziś króciutka notka ( znowu , sorry ;) ). Na początek moje nowe LPS.

☼☼☼

Wczoraj byłam z mamą w galerii. Tak zaczęłam gadać trochę o LPS i w końcu poszliśmy do pierwszego sklepu z LPS. Tam znalazłam tylko ... wróżki! Nie za bardzo chciałam kupować tą wróżkę ( Bo było z 50 takich samych egzemplarzów XD ). Poszliśmy do drugiego. Tam tylko domki za 150zł

( To by nie przeszło XD ) , zestawy za 30zł ( ładne , ale byłoby trudno namówić mamę XD ) i pojedyncze 3G. Normalnie ze 20 różnych kształtów. Nie , 3G , to ja nie kupie. Nie podobają mi się. Wkurzona zaczęłam grzebać i na samym końcu półki znalazłam ... Kraba! Jednego , jedynego 2G. Był w miarę tani , 15 zł ( Tani jak na tamten sklep. Tam pojedyncze wcześniej były po 20  XD )

Oto i on :3 :

Imię - Stefan ( dla przyjaciół Stefanek <3 )

Płeć - Mężczyzna 

Wiek - 20 lat

Praca - Ornitolog , podróżnik

Ulubiony kolor - Piaskowy beż

Przyjaciele - Podróżuje z Zuzią , są najlepszymi przyjaciółmi :3

Ulubiony owoc - Mango

Ulubiona muzyka - Orientalna

No. :D Gotowe :)

☼☼☼

Teraz prace na konkurs. Na początek do Kingi Klimgi. :)

,, Uratowane wakacje <3 ``

Nareszcie nadeszły wymarzone wakacje. Przyjaciele : Ania , Pattina , Mańka , Fred i Josh zaraz po zakończeniu roku rozstali się , nie rozmawiając o wakacyjnych planach.

 Ania siedziała w swoim pokoju od trzech godzin. Nie miała zielonego pojęcia , co spakować na wyjazd nad morze. To , tak właściwie najmniej ją zastanawiało. Bardziej myślała o tym , co będzie tam robić. Miała jechać z kuzynką , która z nią mieszka i jej chłopakiem.

- Oni zajmą się sobą , a ja? – rozmyślała Ania

Nagle z zadumy wyrwał ją głos mamy. Kazała jej się szybciej zdecydować , bo za chwilę wyjeżdżają. Ania pośpiesznie wrzuciła do torby pierwsze z brzegu  ciuchy i zbiegła na dół. W salonie czekała już na nią kuzynka Eliza i jej narzeczony – Pimpuś.

- Możemy już jechać? – spytała Eliza

- Jasne ;D – Odpowiedziała wesoło Ania.

Dziewczyna szybko pożegnała się z mamą i wyszła na podwórko. Pogoda była śliczna. Słońce świeciło wysoko na niebie i nie było ani jednej chmurki. Delikatny , ciepły wiaterek niósł z sobą rozkoszną woń skoszonej trawy. Na podjeździe stała szara Toyota, najwyraźniej jej dzisiejszy środek lokomocji. Pimpuś podszedł do samochodu i otworzył centralny zamek. Bagaże ułożyli w bagażniku po czym wsiedli gotowi do drogi. Podróż zapowiadała się dobrze. Eliza i Pimpuś całą drogę rozmawiali miedzy sobą , a Ania pisała do Josha. On również pojechał z rodzicami nad morze.

- Jak ja wytrzymam całe wakacje bez niego? – Pomyślała Ania.

Około 15.00 byli na miejscu. Zakwaterowali się w hotelu. Eliza i Pimpuś mieli pokój zaraz obok niej. Poszli do restauracji na obiadokolację i wybrali się na spacer po plaży. Ania wróciła wcześniej do hotelu. Pooglądała trochę telewizję i poszła spać. Gdy wstała Eliza i Pimpuś jeszcze spali. Ania wymknęła się do łazienki i po cichutku zeszła na śniadanie. Po śniadaniu poszła pobiegać. Włożyła sobie słuchawki na uszy. W zamyśleniu wpadła na jakiegoś chłopaka.

- Jak ty łazisz! – zdenerwowana krzyknęła Ania wstając z chodnika.

Podniosła wzrok i … Zamarła. Okazało się , że wpadła na Josha! Dalej śmiejąc się pobiegli razem. Okazało się , że mieszka w hotelu niedaleko plaży. Po chwili zadzwonił jego telefon. Musiał wracać do hotelu. Poprosił ją , aby o 18.30 była na plaży.

- Mam dla ciebie niespodziankę ;) – powiedział Josh i odszedł.

Dalsza część dnia Ania spędziła razem z Elizą i Pimpusiem na zwiedzaniu zamków i muzeów. Wrócili około 18.00. Ania pobiegła się przebrać , wziąć prysznic i wybiegła z pokoju. Ruszyła prosto na plażę. W umówionym miejscu czekał na nią Josh. Wziął ją za rękę i zaprowadził w pewne piękne miejsce. 

Tam czekali na nią : Fred , Pattina i Mańka.

- Co wy tu robicie ? - zapytała zdziwiona Ania

- Organizujemy ci urodziny , a co? ;D - odpowiedziała Pattina.

- Ale...

- Przecież cię nie zostawimy :)

Na małym , rozkładanym stoliku czekał na nią piękny tort.

- Spoko , kupiony ;D - Zareagowała na zdziwienie Ani Pattina.

 Impreza trwała do 24.00. Dalej wakacje przyjaciele spędzili razem. Były to najlepsze wakacje w ich życiu.

No dobra XD Nie wygram , ale zawsze trzeba próbować XD

 Teraz do Alutki :

 Mamy wszystko ;3

☼☼☼

Teraz odpowiem na komy pod ostatnią notką , dotyczące konkursu :)


YuKa - Nie lubisz szyć? Kto powiedział , że chodzi o takie dzierganie -

XD Na YouTube możesz znaleźć wiele Tutoriali jak robiąc dziurki w kawałku materiału zrobić bluzki itd. Zastanów się jeszcze ;)

Alutka -  Hehe , to da się załatwić , ten twój POWÓD XD

Promienista - Można. Wtedy dostosuje ci trochę inne nagrody. Pracę możesz wysłać na E-mail explore-lps-world@wp.pl :)

 No :) Zapisujcie się pod tą notką :) , lub tą , którą właśnie czytacie ;)

No to tyle na dziś ( ile no w tej notce będzie ,,no`` ? XD ). Co wolicie w następnej notce - fotostory , czy pierwszy kawałek mojej ,,wioski`` LPS ?

Dobra , to

~ Bay Bay :*

40. Konkursik + Rozwiązanie dogrywki konkursu na zwierzaka Blogowego

,, Ja chce WAKACJE!!! ``

~ Siemq :*

Dzisiaj notka krótka. Na początek konkursik.

 $$$

Pamiętacie LPS`ową wersje mnie z ostatniej notki? Otóż waszym zadaniem będzie stworzyć LPS`ową  wersje siebie! Wiem , zadanie jest trudne , ale macie też sporo czasu na jego wykonanie. Macie na to miesiąc , czyli do 20.07.2013. Ubrania musicie uszyć! Możecie ewentualnie użyć dodatków do LPS , ale im mniej tym lepiej. 

Oto kryterium oceniania według ważności :

- Ilość włożonej pracy ( Im mniej gotowców , tym lepiej )

-  Estetyka ubrań

- Jak wygląda całokształt (Nie będę tu oceniała waszego sposobu ubierania oczywiście XD)

I to tyle. Zadanie trudne , więc i nagrody niczego sobie :

Miejsce I - 25 komów , reklama Bloga w dwóch notkach , dyplom , niespodzianka ;)

Miejsce II - 20 komów , reklama Bloga w dwóch notkach , dyplom

Miejsce III - 15 komów , reklama Bloga w jednej notce , dyplom

Są przewidziane także wyróżnienia - po 10 komów i dyplom

I nagroda za udział - Dyplom i 5 komów ( Wygranych nie obowiązuje. )

No. A tak! Zapomniałabym XD Pracę wysyłacie na e-mail - explore-lps-world@wp.pl , lub wstawiacie na swojego Bloga. Zapisujecie się pod tą notką!!!

$$$

Teraz wyniki dogrywki. Zagłosowaliście na :

- Rocky ( 3 głosy )

- Pattina ( 1 głos )

- Trixi ( 1 głos )

No to wszystko się wyjaśniło ;) To koniec notki niestety :( Wiem , że krótka , ale następna mam nadzieję ciekawa ;) W planie mam pokazać wam pierwszą część stworzonego przeze mnie miasteczka :)

~ Bay :*

39. LPS Version : Baju , baj + Me

,, Za­par­ko­wał na mnie czołgiem swo­jej głupo­ty i te­raz chce, żebym się podniosła XD ``

~ Hej ;D

Dzisiaj ( Tak jak obiecałam w poprzedniej notce na końcu XD Wspominam , jakby ktoś nie raczył doczytać XD ) notka z LPS`ową wersją postaci z bajek. Zapewne każda z bajek jest wam znana z dzieciństwa :) Ponad to , na końcu LPS`owa wersja mnie XD

To zaczynajmy!

Na początek króciutka historia Śnieżki :)

,, Baśń rozpoczyna scena przedstawiająca królową, która szyje przy oknie w zimowy poranek. Kiedy kropla krwi z nakłutego igłą palca pada na śnieg, królowa wyraża życzenie, aby powić dziecko „białe jak śnieg, rumiane jak krew i o włosach czarnych jak heban”. W rok później na świat przychodzi córeczka będąca spełnieniem jej życzenia, stąd też zostaje nazwana Śnieżką, królowa umiera jednak w połogu, a niedługo później król żeni się ponownie z kobietą piękną, ale dumną i zarozumiałą. Nowa królowa co dzień pyta swoje zwierciadło kto jest najpiękniejszy na świecie, otrzymując zapewnienia, że nikt nie jest w stanie dorównać jej urodą, kiedy jednak Śnieżka kończy siedem lat, zwierciadło to ją wskazuje jako najpiękniejszą. Z zazdrości królowa rozkazuje strzelcowi wyprowadzić dziecko do lasu, zabić je, a na dowód wykonanego zadania przynieść serce dziewczynki. Uroda i czar Śnieżki sprawiają jednak, że sługa nie potrafi wykonać powierzonej mu misji, puszcza więc dziewczynkę wolno, a królowej przynosi Dziewczynka biegnie przez las cały dzień, aż trafia do małego domku i – zmęczona – usypia w jednym w siedmiu maleńkich łóżeczek. Po pewnym czasie do domku wracają jego gospodarze – krasnoludki pracujące w górach przy wydobyciu złota i brylantów. Rankiem Śnieżka opowiada im o niecnym planie macochy i swojej ucieczce, a siedmiu krasnoludków proponuje pięknej dziewczynce zamieszkanie w ich domku. Co rano krasnoludki wychodząc do pracy przestrzegają Śnieżkę, by nie wpuszczała nikogo do domku. Tymczasem jednak zła królowa dowiaduje się od swojego zwierciadełka, że dziewczynka żyje za górami, za lasami w chatce krasnoludków, postanawia więc przebrać się za starą handlarkę i podstępem zabić pasierbicę. Pod pozorem ściągnięcia sznurówki w sprzedawanym dziewczynie gorsecie przebrana królowa pozbawia Śnieżkę oddechu; leżącą jak martwa dziewczynkę wieczorem odnajdują krasnoludki, oswobadzając ją z ciasnego gorsetu.

Pomimo przestróg Śnieżka i za drugim razem nie wyczuwa podstępu przebranej macochy i pozwala wpiąć sobie we włosy zatruty grzebyk, który wieczorem wyjmują krasnoludki, po raz drugi ratując dziewczynie życie. Królowa wymyśla wówczas nowy podstęp i w przebraniu wieśniaczki pojawia się po raz trzeci przed domkiem krasnoludków, proponując Śnieżce apetyczne jabłko; sama gryzie zdrową połowę owocu, a dziewczynie podaje zatrutą i odchodzi pewna, że tym razem zabiła konkurentkę do tytułu najpiękniejszej. Po swoim wieczornym powrocie krasnoludki nie odnajdują sposobu na uratowanie księżniczki, postanawiają wobec tego zorganizować jej pogrzeb. Ciało Śnieżki wygląda cały czas pięknie i świeżo, krasnoludki zamiast chować je w ziemi składają je więc w szklanej trumnie, na którą natrafia przypadkowo pewien książę. Mężczyzna zakochuje się w pięknej dziewczynie i prosi krasnoludki, by oddały mu jej ciało; w czasie przenoszenia trumny jeden z pachołków potyka się, a wtedy z ust Śnieżki wypada kawałek zatrutego jabłka i dziewczyna ożywa, wpadając w ramiona księcia. Niedługo później odbywa się ślub Śnieżki i księcia, na które młodzi zapraszają również złą królową. Rozpoznając w pannie młodej swoją pasierbicę kobieta wpada w taką rozpacz, że cała jej uroda ulatuje i sama nie ma już ochoty zaglądać w swoje zwierciadło. Królowa opuszcza wtedy królestwo i słuch po niej ginie, Śnieżka zaś żyje długo i szczęśliwie ze swoim księciem.``

No , to tak w skrócie historia. Streszczenie no by me! Oto i moja (Pewnie nie udana) wersja LPS.

Mam nadzieję , że bracia Grimm się nie przewracają w grobie XD Wiem , wiem. Krasnoludków było siedmiu , a jest pięcioro. Dwoje uciekło , gdyż nie chciało pozować do zdjęć XD

Tutaj macie Śnieżkę <3

A tu krasnoludki   XD

No i to tyle ze Śnieżki i siedmiu krasnoludków <3

I znów króciusieńka historia o Królowej Śniegu. No by me!

Baśń opisuje losy pary dzieci – Gerdy i Kaja, które żyły w przyjaźni aż do jednego z wiosennych dni. Wówczas do oka Kaja dostał się tajemniczy odłamek roztrzaskanego w przestworzach diabelskiego zwierciadła, który odmienił spojrzenie chłopca na świat w ten sposób, że wszystko, co piękne i dobre, postrzegał on od tej pory jako brzydkie i złe. Grzeczny chłopiec przemienił się w dziecko krnąbrne, złośliwe i okrutne. Na dodatek był zupełnie zależny od nieznajomej kobiety, która zwabiła go do siebie. Chłopiec wbrew ostrzeżeniom przywiązał swoje sanki do powozu zimowej damy i odjechał w nieznane. Była to tytułowa Królowa Śniegu, władczyni lodowatej krainy, której obce były jakiekolwiek ciepłe, serdeczne uczucia. Chciała ona pozyskać Kaja dla swych celów. Opuszczona i smutna Gerda wszczęła poszukiwania, narażając się w ich trakcie na wiele niebezpieczeństw, jednak po wielu perypetiach udało jej się odzyskać i uleczyć przyjaciela. Miasto, w którym mieszkają Kaj i Gerda to być może Heidelberg, gdyż w baśni opisano je prawie jak wspomniane miasto.

A teraz lekko śmieszna , moja wersja XD

Ha , ha , ha , ha! Przebacz mi Panie Andersenie kochany XD

Tutaj królowa  Śniegu XD Ta jeszcze w miarę udana XD

A teraz najlepsze   – Kay i Gerda XD (PS. To na głowie , to niby włosy XD  )

I to tyle ( Sama się siebie przestraszyłam O.O XD )

Tak. Teraz streszczenie by Me.

 Była sobie wioska smerfów. Żyły tam sobie małe , niebieskie ludziki w białych czapkach. Były dzieci , jeden niemowlak , dorośli. Był smerf ważniak , smerf osiłek , smerf maruda , smerfetka i można wręcz powiedzieć ,, BOSS`` , czyli papa smerf. Magik , i w ogóle mądry gość. Żyli by sobie tak fajnie , zbierając jagody , czy cóś , gdyby nie Gargamel. Zachciało mu się gulaszu ze smerfów. I tak się ganiali. Gargamel ich łapał , oni uciekali i tak dalej i tak dalej XD

Oj , sorry , że może nie ciekawie , ale dawno tego nie oglądałam i niezbyt pamiętam XD Teraz LPS Version.

Hehe XD Smurfy i Gargamelcio XD

Tutaj smerfy. Mamy smerfetkę , ciamajdę i śpiocha <3

I Gargamelcio XD


I teraz na koniec LPS`owa wersja mnie -

Moja fufna July w koszuli w kratkę z kapturem i trampkach <3 Mój ulubiony ubiór. Największy problem miałam z koszulą , bo nie miałam koloru takiego , ale wykombinowałam i jest. Szkoda , że na tym zdjęciu nie widać.

Tutaj takie zbliżenie. Trampki szyłam cały jeden tydzień! XD

I to tyle. Chcę jeszcze przypomnieć , że pod poprzednią notką głosujemy na zwierzaka Blogowego!!

PS. Jak podoba wam się nowy wygląd Bloga?

~ Bay :*

38. Interview with - Bulcio Maniak + Dogrywka XD

,, Jajko , dodaj jajko XD ``

~ Hey :*

Wróciłam :) Wiem , że późno notka  i nie LPS Version , jak obiecywałam , ale coś , a raczej ktoś popsuł mi plany :

Oto i ten mały , niegrzeczny i potrzebujący dużo uwagi powód <3 Musiałam się nią opiekować. Nazywa się Pchełka. I to tyle , bo odchodzę hen , hen od tematu notki XD

$$$

Dziś na początek mam dla was wywiad z ... BM! Jest wam zapewne świetnie znana z jej Bloga : http://lps-friends.blogspot.com/ . Jest ona jedną z najdłużej piszących Blogerek LPS. Jedną ze ,,sławnej`` trójki : Iga , July i BM. July i Iga już odeszły , a ona nadal zmaga się z dosyć ciężkimi dla LPS czasami (Mając na myśli nowe generacje itd.)

Ja -Szary

BM - Niebieski 

- Droga BM. Twój Blog jest jednym z najsławniejszych i najdłużej prowadzonych Blogów o LPS. Ile to już lat prowadzisz swojego Bloga?

- Od października 2010 roku.

- To bardzo długo. Nie myślałaś nigdy nad sensem tak długiego pisania?

- Haha, czyli uważasz, że powinnam już nie pisać?

Jak się znajdzie jakichś czytelników i coś, o czym można pisać, to właśnie powód żeby przestać?

- Nie o tym myślałam XD Źle mnie zrozumiałaś. Lubię twojego Bloga ;) Wracając do pytań. Jak udało ci się tak ,,rozsławić`` swojego Bloga? Czy jest na to jakiś przepis?

- Wystarczy do upadłego pisać, bo "sławy" (choć wcale się nie uważam za kogoś "sławnego") nie znajduje się w spamowaniu na wszystkich dostępnych blogach o lps, ale na jakości pisania, pasji, pomysłów, wytrwałości w dążeniu do celu.

-  Teraz zmieńmy temat z Bloga na kolekcje. Jakie są twoje manie?

- Hmm, obecnie można powiedzieć, że nie mam. Ale kiedyś to z pewnością bullki, lisy, wilki, longhairy.

-Ile masz bulterierów? Czy masz je wszystkie?

- Mam Aishę z hat boxa, Mixera z zestawu plażowego, Bullcia z nowszego pamiętnika elektronicznego, Sparkiego z pokazu talentów, Jamy z saszetek i Shaggy'ego only at walmart. Nie posiadam bullka z nowszego pamiętnika - jest identyczny jak Bullcio ale ma kropkę w oku zamiast znaczka littlest.

- Czy twoi rodzice mówili ci kiedyś , żebyś skończyła zbierać LPS?

- Nie raz, nie dwa, ale obecnie mają z tym spokój. ;3

- Jak tak właściwie zaczęła się twoja ,,przygoda`` z LPS ?

- Pamiętam że pojechałam z rodzicami do sklepu i kupowali mi jakąś moją wymarzoną maskotkę takiego kota, to była taka seria zabawek, dość to było drogie i nazywało się fruit coś tam, i właśnie wtedy uprosiłam też tatę na kota lps. xdd jakoś tak mi się spodobał.

- Czy doznałaś kiedyś przykrości w szkole z powodu zbierania LPS?

- Nie.

- Czy twoi przyjaciele cię wspierają?

- Taaak. Ever-together. :)

- Czy przerwałaś kiedyś kolekcjonowanie LPS?

- Hmm, obecnie już od dawna nie zbieram. A tak wcześniej to chyba nie.

- A teraz pytanie ni z gruszki ni z pietruszki XD Jakie są twoje ulubione przedmioty w szkole?

- Chemia, angielski, plastyka.

- Nagrywałaś kiedyś serial na YT o LPS?

- Nie jeden, nie dwa. Wystarczy zobaczyć na kanał BullcioManiak na yt.

- Jaki jest twój ulubiony LPS?

- Szarik i Trefl (licz jako jedno xD

- Co sądzisz o faworyzowaniu LPS?

- Faworyzowaniu, czyli zakładaniu im blogów itd.? Albo pisaniu o jednym?

Nic do tego nie mam. W końcu każdy ma jakichś swoich ulubieńców.

- Która generacja : 2G vs 3G?

- Oczywiście że 2ggggg.

- Co sądzisz o 3G?

- Spodziewałaś się, że wybiorę 2g co nie? xD No więc 3g to wg mnie bardzo niepotrzebne zmienianie lps, skoro poprzednie się bardzo podobały (i podobają). Jakoś hasbro potrafiło zrobić lepszą serię mlp, a z lps po prostu nie wyszło. Bez sensu. Hasbro i tak stara się je zepsuć, nie maluje wszystkich elementów, te same kształty w 2028902902383 kolorach... szkoda gadać.

- Prawdę mówiąc tak. Tego się spodziewałam XD Lubisz My Little Pony?

- Taaak. Brohoof!

- Gdybyś mogła podać Hasbro nowy pomysł na zwierzaki , to co byś im 

poradziła?

- Róbcie więcej collie, husky i bullków, a także ich nowe kształty.

- Dziękuję za ciekawy wywiad :)


Oto i całość. Mam nadzieję , że się podoba. Chciałabym jeszcze podziękować oczywiście BM , że się na ten wywiad zgodziła :)

$$$

Mamy dogrywkę! Chodzi o wybory petka Blogowego . Podliczyłam punkty i...

Na pewno wchodzą :

- Ania (5 głosów)

- Mańka (4 głosy )



Po trzy głosy mają :

- Liliana

- Fred

- Pattina 

- Rocky 

- Trixi

I tutaj mamy właśnie dogrywkę! Z tej piątki musi odpaść dwoje uczestników. Teraz każdy głosuje na max. dwóch kandydatów. W razie problemów , będę zmuszona zrobić drugą dogrywkę XD

Miłego głosowania :*

$$$


Pamiętacie notkę Alutki? Nareszcie zdecydowała się ona założyć Bloga! Serdecznie na niego zapraszam. To jej pierwszy Blog , więc proszę , żebyście jej  pomogli go rozkręcić :)

http://jaimy-world-lps.blogspot.com

Serdecznie zapraszam :)


~ To Bay :*

37. Dzień dziecka + Żegnajcie

,, Z kim ja muszę pracować? XD ``

~ Elo

Dzisiaj notka krótka :( Pisałam coś dłuższego , ale się do jutra nie wyrobię :( No więc tak. Na początek życzę wszystkim wszystkiego naj , naj , naj z okazji dnia dziecka :) Dużo uśmiechu i zabawy itd. Moje LPS na dzień dziecka już poznaliście , więc nie będę się powtarzać :)

&*&

Teraz. Żegnajcie! XD Myśleliście po tytule , że zostawiam was na zawsze? Tak łatwo się mnie nie pozbędziecie XD Jadę jutro na wycieczkę. Kierunek - Roztocze :) Wrócę we wtorek wieczorem , więc notka może być około czwartku. Notka - LPS Version. Może wstawię wam kilka fotek z wycieczki. Na wycieczkę nie biorę LPS. Jestem tak roztrzepana , że boje się , że je zgubię XD

To tyle 

~ Bay :*